Tego ranka obserwatorzy nieba zostali obdarowani oszałamiającym widowiskiem, gdy Wenus, rosnący Księżyc i gwiazda Regulus spotkały się na wschodnim niebie przed wschodem słońca. Wenus i Saturn znajdują się również w opozycji, co oznacza, że są oddzielone o 180° na niebie. Jednak podczas gdy Wenus jest na tyle jasna, że potrafi przebić się przez mgłę blisko horyzontu, widoczność Saturna jest znacznie ograniczona.

Wenus, królowa porannego nieba, świeci intensywnie około 30° nad horyzontem, przewyższając wszystkie ciała niebieskie na niebie. Może zostać łatwo mylona ze światłami samolotu ze względu na swoją jasność. Regulus, najjaśniejsza gwiazda Lwa, znajduje się 2,4° w lewo i nieco powyżej Wenus. Tego ranka Księżyc był oświetlony w 16% i znajdował się 5,9° w górnej lewej części Wenus. Blask Ziemi, światło słoneczne odbijające się od oceanów, chmur i lądu Ziemi, delikatnie oświetlało nocną część Księżyca.

Te spotkania Wenus, Księżyca i Regulusa są dość częste w nadchodzących latach. W 2024 roku, na wieczornym niebie, wpasują się w okrąg o średnicy 2,6°. 5 sierpnia tego roku, Wenus będzie znajdować się na wysokości poniżej 5° nad horyzontem trzydzieści minut po zachodzie słońca.

W 2025 roku, 19 września, trzy ciała niebieskie wpasują się w okrąg o średnicy zaledwie 1,3°, tworząc imponujący widok. W kolejnym roku, 16 lipca, wpasują się w okrąg o średnicy 7,8°, rozciągając się poza pole widzenia lornetek.

Na nocnym niebie Mars nie jest widoczny, podczas gdy Saturn pojawia się na południowym wschodzie około godzinę po zachodzie słońca. Jowisz wznosi się około 68 minut po zmierzchu i można go zobaczyć na wschodzie-północnym około godzinę później.

Zawsze jest to przyjemność obserwować te niebiańskie spotkania i przypominać sobie piękno i ogrom naszego wszechświata.

Źródło: Artykuł pierwotny.