Ostatnio wyciekły poufne dokumenty Komisji Handlu Międzystanowego (FTC) w Stanach Zjednoczonych, które ujawniły, że Microsoft planował zakupić Nintendo i Valve trzy lata temu. Później te dokumenty zostały zmodyfikowane przez FTC.
Jednym z wyciekłych plików jest wymiana e-maili między obecnym dyrektorem generalnym Microsoft Gaming, Philem Spencerem, dyrektorem marketingu Microsoftu, Chrisem Caposselą, a wiceprezesem korporacyjnym firmy, Takeshim Numoto. W tych e-mailach omawiana jest możliwość przejęcia tych firm zajmujących się grami wideo, a także wspomina się o możliwości przejęcia TikToka w tamtym czasie.
Spencer przyznaje w jednym z e-maili, że Nintendo jest głównym aktywem w świecie gier wideo i że Microsoft byłby zainteresowany zakupem firmy, jeśli nadarzy się okazja. Jednak przyznaje, że w tamtym czasie jest to mało prawdopodobne ze względu na dobre położenie finansowe Nintendo i brak zainteresowania zarządu firmy sprzedażą. Pomimo tego Spencer wspomina o funduszu inwestycyjnym, który posiada udziały w Nintendo, i sugeruje, że może to stworzyć nowe możliwości przejęcia dla Microsoftu.
Jednakże Spencer wspomina również, że Microsoft nie planuje wrogo przejmować Nintendo i są gotowi na długoterminową grę. Mimo że rozpoznaje, że byłby to znaczący moment w jego karierze i przyniósłby korzyści obu firmom, gdyby udało się przejąć Nintendo.
Ponadto ujawniono, że w sierpniu 2020 roku Microsoft prowadził negocjacje nie tylko w sprawie przejęcia Bethesda/ZeniMax, ale także w sprawie przejęcia Warner Brothers Interactive, odpowiedzialnych za gry takie jak Mortal Kombat i Batman Arkham. Jednak pojawiły się obawy dotyczące przejęcia tych własności intelektualnych, ponieważ mogłyby one znaleźć się w rękach Warner Bros.
Podsumowując, wyciekłe dokumenty ujawniają, że Microsoft rozważał zakup Nintendo i Valve trzy lata temu, ale dotychczas nie doszło do znaczących postępów w tej sprawie.
Źródła: [nazwa źródła]